poniedziałek, 11 kwietnia 2011

M.
Idzie wiosna i każda z nas chce pięknie wyglądać, czuć się komfortowe we własnym ciele, z uśmiechem a nie śmiechem patrzeć w lustro no i właśnie dlatego zaczynamy walkę z zimowymi zapasami tłuszczyku który się nie wiadomo jak zebrał przez te kilka miesięcy ;)
Na samoistnie spadające kg nie liczę ale może, dzięki wzajemnej mobilizacji uda się choć połowę założonej wagi zrzucić a potem pójść do sklepu i kupić sobie fajny ciuszek a nie namiot ;)

Dziś poważyłam się, pomierzyłam no i zaczęła się dietka.