J.
Czy żeby zacząć dietę i skończyć ją potrzeba czegoś więcej
niż tylko silnej woli? Jakie kroki podjąć żeby zacząć zdrowe odchudzanie? Gdzie
szukać pomocy gdy nadejdzie gastrofaza i nawet wbije się zęby w ścianę by
ominąć ptysia?
Waga początkowa: 87,7kg (proszę nie oceniać:)
Wzrost 171cm.
Wiek: ćwierćwiecze
Dietę rozpoczęłam tydzień temu ryzykując mój związek, kruche
finanse i dobre samopoczucie moich kotów. Prowadziłam pamiętnik i chcę się nim
podzielić bo może to pomoże komuś pracować nad sobą tak jak mi.
Dzień -1 (sobota) waga: zylion kilo
Przygotowania do diety.
Kolejne spodnie ledwo się dopinają...może na leżąco? 5 minut
później na wdechu z nadzieję że tak wytrzymam dzień staję przed lustrem. No tak
z taką oponą można by bezpiecznie pływać... Jak mogłam to sobie zrobić? (od 2
lat zadawane pytanie) Zawsze byłam sportowcem. waga nigdy nie przekraczała 60
kilo. Wiec jak? coś trzeba zrobić! Ale nie jak zawsze. Dieta od jutra, 3 dni i
marsik. No jak przecież leżał na półce w sklepie i na mnie patrzył jak ten
szczeniaczek do zaadoptowania. Dobre mam serce to przytuliłam. Teraz musi być
inaczej.
Mam to szczęście, że pracuję w sklepie ze zdrową żywnością i
poznaję dużo sympatycznych ludzi i dowiaduję się dużo ciekawych rzeczy. W
czwartek przyszła nasza stała klientka po zamówione ekologiczne nie obsypywane
warzywa. Podzieliła się ze mną informacją ze ostatnio robiło jej się
zwyrodnienie w pięcie, które bolało. Poszła więc do lekarza i ten jej
powiedział (ponieważ była dużą kobietą) że leczyć można różnie ale najprostsze rozwiązanie
to po prostu schudnąć. Odciąży stawy i zwyrodnienia i bóle złagodnieją.
Powiedziała - Dla urody mi się nigdy nie chciało odchudzać, ale jak już zdrowie
zaczyna szwankować to tak być nie może. Przeszłam na dietę owocowo warzywną dr.
Dabrowskiej.
Przezornie zapisałam DIETA DR. DĄBROWSKA. Po powrocie
google.
Dieta opierająca się na jedzenia niektórych warzyw i owoców,
polegająca na dostarczaniu pokarmów na niskiej wartości odżywczej co spowoduje
przestawienie się organizmu z trawienia zewnętrznego na wewnętrzne.
Zdecydowałam się na tą dietę ponieważ:
1. Zaaprobowała
ją moja kochana ciocia, która prowadzi ów sklep ze zdrową żywnością i lepiej
niż ktoś inny wie kiedy nie warto ryzykować. Dietę Dukana zdecydowanie odradzała,
ponieważ osoby które czasem się do niej zgłaszały po tej diecie owszem schudły
pięknie i szybko, ale później miały problemy z żołądkiem, jelitami a zwłaszcza
nerkami. Przychodziły do nas po naturalne metody leczenia.
2. Podczas
tej diety najpierw organizm trawi komórki stare zwyrodniałe, stany zapalne i
wszystko co zaburza harmonie w organiźmie. Innymi słowy organizm sam się
oczyszcza. Nie potrzebne są żadne pigułki czy preparaty na odchudzanie. WIECEJ
KASY NA NOWE CIUCHY!
3. Od
2 lat mam problemy z kolanami, które jak u starego pierdziela bolą na zmianę
pogody. Perspektywa pozbycia się tego bólu była tak piękna...
4. Na
forach pisali, że w czasie diety oczyszcza się cera. Warto przetestować.
5. Mój
Ukochany. Od pół roku jestem z niesamowitym facetem. Jest świetnie zbudowany i
bardzo aktywny. Przy nim łatwiej mięśniom przywrócić pamięć z przeszłości i
ruszać je z kanapy. Moje własne ciacho:)
6. Bardzo
lubię warzywa i owoce wiec nic łatwiejszego! ale czy na pewno?
7. I
ostatnie: Spodnie z przeszłości, które wyglądają jak nowe. Zakopane gdzieś na
dnie szafy czekają na lepsze czasy... Już niedługo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz